Maxi na koniec lata
Tkaninę kupiłam na długo przed wakacjami, ale zawsze mam tyle w planie rzeczy do uszycia, że się po prostu nie wyrobiłam. Miałam już dać spokój, ale kiedy tak patrzyłam na…
Czytaj więcej
Jestem pasjonatką, szyciomaniaczką, perfekcjonistką, totalnym samoukiem, ale z ponad 20-letnim doświadczeniem. Zajmuję się krawiectwem zawodowo nie z przymusu, ale wyboru.
Czytaj więcejMój blog został wybrany jako najlepszy w kategorii Moda. Zobacz więcej moich blogowo-szyciowych osiągnięć.
Zobacz więcejTkaninę kupiłam na długo przed wakacjami, ale zawsze mam tyle w planie rzeczy do uszycia, że się po prostu nie wyrobiłam. Miałam już dać spokój, ale kiedy tak patrzyłam na…
Czytaj więcejTeraz, kiedy znalazłam już swojego faworyta na ulubiony fason spodni, to się chyba nie odczepię.Przyznam, że latami szukałam czegoś w czym czułabym się dobrze i przy czym nie musiałabym się…
Czytaj więcejZaszalałam i z kolorem i ze wzorem… to tak zwany wg mnie „skok w bok” który od czasu do czasu zdarza mi się w wyborze różnych rzeczy, których tak do…
Czytaj więcejPrzyznam, że do filcu przymierzałam się od bardzo długiego czasu… nie wiem jakieś dwa lata? Przeglądając internet co rusz trafiałam na przeróżne rzeczy z niego zrobione i w sumie kończyło…
Czytaj więcejDo końca kalendarzowego lata już tak niewiele czasu zostało a ja jeszcze w lesie z prezentacją moich letnich rzeczy 🙂 Tak to czasami bywa, że szycie i noszenie nie idzie…
Czytaj więcejŻeby nie skupiać się tylko na sobie i szyciu rzeczy dla siebie od czasu do czasu zapraszam na krótkie posty instruktażowe dla mniej wprawnych albo uczących się szyć, dziś… Kieszeń…
Czytaj więcejTym razem poszłam w zupełnie innym kierunku, ale czy ten kierunek jest dla mnie obcy? No właśnie nie… czuję jakbym powróciła do korzeni… Ci, którzy trochę mnie znają wiedzą, ze…
Czytaj więcejBananowe tło sukienki urzekło mnie od razu kiedy tylko zobaczyłam tą tkaninę na stronie sklepu. Gdyby to był jednolity kolor… na pewno bym go nie kupiła bo z żółcią raz…
Czytaj więcejUrlop, urlop i po urlopie… pozostał niedosyt. Mimo naprawdę długiego urlopu, wracam do rzeczywistości z lekkim smutkiem i niedosytem. Nie wiem co jest tego powodem czy to, ze był zbyt…
Czytaj więcejOstatni post… a raczej Wasz odzew to chyba najlepsza rzecz jaka się mogła wydarzyć 🙂 Przyznaję, że taka dawka pozytywnej energii może zdziałać cuda. To właśnie uczyniła ze mną, dodała…
Czytaj więcej