Koszula – jak szyję?
Koszula, wydawać by się mogło, że to raczej męska część garderoby. Ale uważam, że kobiety świetnie prezentują się we wszelkiej maści koszulach. Wbrew pozorom, nie jest tak trudna do uszycia….
Czytaj więcej
Jestem pasjonatką, szyciomaniaczką, perfekcjonistką, totalnym samoukiem, ale z ponad 20-letnim doświadczeniem. Zajmuję się krawiectwem zawodowo nie z przymusu, ale wyboru.
Czytaj więcejMój blog został wybrany jako najlepszy w kategorii Moda. Zobacz więcej moich blogowo-szyciowych osiągnięć.
Zobacz więcejKoszula, wydawać by się mogło, że to raczej męska część garderoby. Ale uważam, że kobiety świetnie prezentują się we wszelkiej maści koszulach. Wbrew pozorom, nie jest tak trudna do uszycia….
Czytaj więcejTo kolejny post poświęcony tematowi jak sobie radzić i jak ułatwiać szycie. Mam nadzieję, że moje wywody na coś się Wam przydadzą. Nie piszę ich dlatego, żeby się chwalić co…
Czytaj więcejJeśli niektóre z Was czekały na płaszcz w kolorze zgaszonej fuksji, to przepraszam, że zmieniłam kolejność. Z prostej przyczyny. Po małej analizie stwierdziłam, że kolejność byłaby niewłaściwa. Dziś pokażę, jak…
Czytaj więcejW pierwszym słowie, chcę Wam serdecznie podziękować za wszystkie wiadomości na Burda.pl a także na wszystkie e-maile. Nie myślałam a w zasadzie nie wiedziałam, że taki post wzbudzi, aż takie…
Czytaj więcejPodkreślam, wężykiem, że jest to mój sposób. Niektóre rzeczy odbiegają od tzw. norm krawieckich, ale kto powiedział, że szyć trzeba z podręcznikiem w ręku. To nie pilotowanie statku kosmicznego (:…
Czytaj więcejO sprzęcie już było, teraz o akcesoriach krawieckich i moim sposobie na segregowanie ich. Każdy ma swój, ulubiony, lepszy, gorszy ale własny. Mój jest taki, nie wiem czy jest najlepszy,…
Czytaj więcejObiecany post: „Jak uszyć płaszcz” jest w trakcie pisania i szycia oczywiście, więc lada dzień się pojawi. W między czasie postanowiłam pokazać, na czym szyję i jak radzę sobie z…
Czytaj więcejMoja niebytność na blogu jest porażająca. Nie mam pojęcia jak to wytłumaczyć, ale ostatnio czuję się tak jakby ktoś lub coś podcięło mi skrzydła. Może to po prostu zmęczenie materiału,…
Czytaj więcejSukienek nigdy za dużo. Przynajmniej, ja się o tym przekonałam. Przez ostatnich kilka lat, moja szafa opustoszała, więcej z niej ubywało niż przybywało. Kiedy zaczęłam uzupełniać garderobę, rzuciłam się na…
Czytaj więcejPo upałach nadszedł okres oddechu. Może już na dobre. Chociaż nie mogę powiedzieć, żebym miała pretensje do pogody. No cóż, każda pora roku rządzi się swoimi prawami, więc nie ma…
Czytaj więcej