Zwiewnie, lekko, kolorowo
Urlop, urlop i po urlopie… pozostał niedosyt. Mimo naprawdę długiego urlopu, wracam do rzeczywistości z lekkim smutkiem i niedosytem. Nie wiem co jest tego powodem czy to, ze był zbyt…
Czytaj więcejKategoria
Urlop, urlop i po urlopie… pozostał niedosyt. Mimo naprawdę długiego urlopu, wracam do rzeczywistości z lekkim smutkiem i niedosytem. Nie wiem co jest tego powodem czy to, ze był zbyt…
Czytaj więcejOstatni post… a raczej Wasz odzew to chyba najlepsza rzecz jaka się mogła wydarzyć 🙂 Przyznaję, że taka dawka pozytywnej energii może zdziałać cuda. To właśnie uczyniła ze mną, dodała…
Czytaj więcejOstatnio mam wrażenie, że jesteście tu coraz rzadziej… nie wiem czy to ta pogoda, może urlopy, czy treści tu zamieszczane nie są na tyle ciekawe by poświęcić im trochę czasu….
Czytaj więcejTak jak wcześniej wspomniałam, sporo modeli szytych na urlop w tym roku jest bardzo prosta i szybka do uszycia, ten jest dokładnie z takich. Mimo mojego misternego planu, czasu na…
Czytaj więcejDziewczyny szyją sukienki na lato, szyfonowe, z falbanami, zamaszyste i mega kobiece… a ja spodnie 🙂 Niestety, ale 2 lata temu naszyłam kiecek a później i tak biegałam w spodniach,…
Czytaj więcejLatem cenię sobie wygodę i praktyczność. Kiedyś podchodziłam do tematu trochę inaczej. Szukałam wyrafinowanych modeli, skupiałam się na elegancji… i jak przyszło co do czego jechałam na urlop i wtedy…
Czytaj więcejPo czerwonej sukience musiała powstać kolejna, w bardziej kolorowej wersji. W sumie to bardzo się cieszę, że ją uszyłam bo pozbyłam się tkaniny, która zalegała u mnie w szafie od…
Czytaj więcejJakiś czas temu, na FB ktoś pytał o wykrój na taką spódnicę 🙂 Muszę przyznać, ze chodziła mi po głowie podobna, ale nie miałam na tamtą aż tyle tkaniny a…
Czytaj więcejMiałam okres, że skrupulatnie magazynowałam wszystkie skrawki tkanin, ale doszłam do takiego etapu, ze resztki były wszędzie. Zaczęłam je co jakiś czas wyrzucać, ale kiedy potrzebny był mi kawałek w…
Czytaj więcejByła pierwsza czerwona, a teraz jest pierwsza malinowa. Nawet nie wiem co było pierwsze w tym przypadku, czy wybrany kolor i tkanina, czy okazja do jej uszycia. Taka byłam zaaferowana,…
Czytaj więcej