Pikowana kurtka – jak uszyć
Jak już mnie znacie, co jakiś czas pokazuje tu dla Was uszytą przeze mnie kurtkę pikowaną. Taka moja uroda, ze je uwielbiam i zawsze w szafie musi być chociaż jedna…
Czytaj więcejKategoria
Jak już mnie znacie, co jakiś czas pokazuje tu dla Was uszytą przeze mnie kurtkę pikowaną. Taka moja uroda, ze je uwielbiam i zawsze w szafie musi być chociaż jedna…
Czytaj więcejNie wiem co ostatnio siedzi w mojej głowie, ale coraz rzadziej jestem zadowolona z tego co wymyślę. Czasu mam ostatnio mało na szycie dla siebie. Wybieram proste formy, szybkie do…
Czytaj więcejŻeby nie skupiać się tylko na sobie i szyciu rzeczy dla siebie od czasu do czasu zapraszam na krótkie posty instruktażowe dla mniej wprawnych albo uczących się szyć, dziś… Kieszeń…
Czytaj więcejJakiś czas temu, na FB ktoś pytał o wykrój na taką spódnicę 🙂 Muszę przyznać, ze chodziła mi po głowie podobna, ale nie miałam na tamtą aż tyle tkaniny a…
Czytaj więcejMiałam okres, że skrupulatnie magazynowałam wszystkie skrawki tkanin, ale doszłam do takiego etapu, ze resztki były wszędzie. Zaczęłam je co jakiś czas wyrzucać, ale kiedy potrzebny był mi kawałek w…
Czytaj więcejProste, luźne płaszcze nie były do tej pory jakoś przeze mnie preferowane. Nie powiem, uwielbiam a raczej uwielbiałam takie oglądać na innych, ale sama nie byłam posiadaczką płaszcza o takim…
Czytaj więcejLubię czasami przy kawce pogrzebać sobie w internecie i poszukać trochę inspiracji. Wydaje mi się to całkiem normalne. Tym razem tez tak było. Gdzieś… bodajże na Pintereście wpadła mi w…
Czytaj więcejSukienka uszyta jeszcze w starym roku, nie doczekała się publikacji wtedy z braku czasu i nieskończonej ilości prób jej udokumentowania. Ale nie wszystko zawsze musi iść jak z płatka… czego…
Czytaj więcejParka uszyta jakiś czas temu, prezentowana we wcześniejszym POŚCIE. Czy miałam jakieś problemy podczas szycia? Nie. Ta kurtka jest z gatunku najprostszych na świecie. Szyło się świetnie, ogólnie jeans jest dla mnie…
Czytaj więcejWracam po dosyć długim milczeniu. Nie było to spowodowane lenistwem, a sporą ilością pracy no i fatalną pogodą, która niestety w żaden sposób nie chciała się poprawić. Nie wiem jakie…
Czytaj więcej