Klasyczny szary płaszcz- mój najnowszy projekt krawiecki, może nie najnowszy w kwestii uszycia, bo szyty na początku roku a zdjęcia z początku wiosny, ale nowy tutaj.

Tworzenie ubrań własnymi rękami to coś, co sprawia mi ogromną satysfakcję. Kolejny raz postawiłam na klasykę-uszyłam szary płaszcz o zupełnie prostym kroju a to dlatego, że to jest coś co na 100% będę nosić i pozostanie ze mną na dłużej niż jeden sezon.

Chciałabym podzielić się z Wami procesem jego powstawania i kilkoma przemyśleniami na temat ponadczasowej mody.

Dlaczego szary płaszcz?

Szary to kolor uniwersalny, który pasuje niemal do wszystkiego. Jest elegancki, ale nie przytłaczający, idealny zarówno na co dzień, jak i na bardziej formalne okazje. Prosty krój dodatkowo podkreśla jego minimalistyczny charakter, co czyni go świetnym wyborem do budowania garderoby kapsułowej.

Proces szycia

Pracę rozpoczęłam od wyboru odpowiedniej tkaniny. Postawiłam na wełniany materiał o delikatnej, gładkiej strukturze. który jest zarówno ciepły jak i łatwy do modelowania. Fason płaszcza jest klasyczny, prosty, z kołnierzem i klasycznymi kieszeniami. Wykrój stworzyłam sama bazując trochę na wykroju z Burdy i płaszczu który przyniosła mi klientka do skrócenia, więc konkretnie nie podam źródła.  Podczas szycia, najbardziej zwróciłam uwagę na to aby kołnierz układał się jak należy i nie był zbyt obszerny a kieszenie miały fajny detal w postaci innej wypustki. Moim zdaniem to właśnie detale decydują o efekcie końcowym, dlatego nie speszyłam się i każdy etap realizowałam z największą starannością.

Tkanina ze sklepu Supertkaniny.pl

Efekt końcowy

Gotowy płaszcz to przykład tego, ze prostota może być wyjątkowa. Jest funkcjonalny, wygodny, i świetnie leży i taki miał być efekt. Uwielbiam to, że mogę łączyć go z różnymi stylami – wygląda świetnie zarówno z eleganckimi spodniami, jak i z codziennymi jeansami jak w tym przypadku.

Szycie klasycznych elementów garderoby to inwestycja w trwałość i styl. W dzisiejszych czasach, kiedy moda szybko się zmienia, warto stawiać na projekty, które posłużą nam przez lata. Ten płaszcz to mój krok w stronę zrównoważonej mody – mam nadzieję, ze zainspiruję Was do tworzenia własnych rzeczy w takim właśnie zamyśle.