Uwielbiam szyć sukienki, a zwłaszcza takie. Nie przeczę, sukienki do noszenia na co dzień, szyje, choćby dla siebie i też uwielbiam, ale takie niecodzienne to dla mnie jak smaczny kawałek tortu. Ekscytuje się w trakcie, bo nie trzymam się sztywno zasad, form lub innych ograniczeń. Puszczam wodze fantazji i powoli je realizuje. Nigdy nie wiem jaki będzie efekt końcowy i co jeszcze po drodze dodam, wiec tym bardziej jest to ciekawsze. To co umieściłam na zdjęciach poniżej to efekt ostatnich moich poczynań. Z lepszym lub gorszym efektem, w niektórych na pewno już bym coś zmieniła, ale nie szkodzi w następnych zrealizować nowe pomysły.
Mam nadzieje, że coś wpadnie Wam w oko, może niektóre z Was wykorzystają jakieś elementy szyjąc coś dla siebie.
Za modelkę posłużyła mi córka (:
1. SUKIENKA Z GORSETOWA GÓRĄ, DÓŁ Z TAFTY I TIULU (moja ulubiona)
2. SUKIENKA Z TIULOWYM DOŁEM WYKOŃCZONYM LAMÓWKĄ I GIPIUROWĄ GÓRĄ NA GORSECIE
3. PROSTA, SUKIENKA GORSETOWA Z MARSZCZONYM DOŁEM
4.SUKIENKA Z ASYMETRYCZNYMI FALBANAMI I DRAPOWANIEM
5.SUKIENKA Z SZYFONU, GORSET I ASYMETRYCZNY DÓŁ
6.SUKIENKA Z KORONKI (KOLOR MALINOWY)
7. SUKIENKA Z TIULOWYM DOŁEM I KORONKOWĄ GÓRĄ (GORSET)
W głowie mam już kolejne pomysły, po urlopie wracam do pracy i ich realizacji. Mam nadzieje, że coś przypadło Wam do gustu, życzę udanych wakacji i wypoczynku.
Piękne sukienki. Takie nieco bajkowe, z odrobiną romantyzmu, ale też i z kobiecym pazurem. Pięknie dopasowane do sylwetki, świetnie odszyte. Uszycie dobrze leżącej góry gorsetowej to spore wyzwanie. Szczerze podziwiam! Malinowa, koronkowa sukienka wygląda uroczo!!! I mimi, że to nie moja bajka to nie pozostaje nic innego jak się zachwycać kunsztem wykonania i fantastyczną prezentacją.
Takie sukienki to rzeczywiście bardzo smaczny kawałeczek tortu i to z wisienką 🙂 Jakbym ja miała iść na jakiś bal i mogła przywdziać jedną z Twoich kreacji, to byłaby piątka ! 🙂 Miętowa, zwiewna , lekka, piękna ! Aczkolwiek powiem szczerze, że wybór byłby dość trudny, bo naprawdę wszystkie są zjawiskowe.
Szyjesz taakie piękne rzeczy Beatko! I tak różnorodne. Aż miło popodglądać kogoś o takim fachu! 🙂
Wowowow! Piękna modelka, cudne sukienki i soczysta sceneria, miło popatrzeć:) Pobuszowałabym w Twojej szafie:)
Twoje sukienki są zjawiskowe! Jestem Twoją wielką i wierną fanką :D. Swoją weselną tiulówkę uszyłam, inspirując się właśnie Twoimi sukienkami i nie zawaham się zrobić tego ponownie, jeśli przyjdzie taka potrzeba! Dzięki, że tworzysz :).
Trudno od nich oderwać wzrok są przepiękne i bajeczne, można oglądać w nieskończoność.
Pozdrawiam serdecznie Beatko 🙂
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów.
Pozdrawiam 🙂
Dziekuję Natalio, może nie zabrzmi to skromnie, ale jestem szczęściarą, bo nie dość, że kocham szycie, to jeszcze mi to całkiem nieźle wychodzi.
Pozdrawiam 🙂
Od razu widzę córkę 😀 jak przyjeżdża po jakimś czasie do domu i od razu biegnie do wieszaka, gdzie wiszą wszystkie nowości, stoi i przerzuca, a później pytanie…mamo, mogę zabrać tą…i tą…tą też 🙂 ?
Kasiu, dziękuję !!! Aż łezka zakręciła mi się w oku, bardzo dziękuję 🙂
Dziękuję Anettko, szkoda tylko, że takich zamków nie ma u mnie w pobliżu 🙂
przy których Ty robisz zdjęcia…ach bo zawsze mamy problem gdzie by ty pojechać.
Pozdrawiam Serdecznie 🙂
p.s. co prawda mieszkam na drugim końcu Polski, ale po Twoich zdjęciach w Mosznej, jeszcze pod koniec sierpnia planujemy wycieczkę, więc może zahaczymy o ten zamek 🙂
O rany, nie wiem na czym skupić wzrok 😀 Wszystkie przepiękne, ale najbardziej urzekła mnie ta chabrowa, druga w kolejności 🙂
Piękna kolekcja sukienek, córka jest chyba przeszczesliwa ze ma taką zdolną mamę która tworzy arcydzieła szyciowe!!! Beatka jesteś niesamowita:)
Dziękuję 🙂
Pozdrawiam.
Dziękuję Sylwia, córka jak przyjeżdża ma niespodzianki w szafie, ale i tak mi ciągle coś wymyśla 😀
Pozdrawiam.
Pięknie są efekty ostatnich Twoich poczynań 🙂 Kiecki ekstra, modelka piękna! A ja jeszcze nigdy nie odważyłam się uszyć sukienki gorsetowej , mam obawy że gorset nie będzie ładnie leżał na sylwetce, szczególnie przy większym biuście 🙁 Gorsety to już wyższy poziom szycia.
Bardzo dziekuję 🙂 Po tylu latach szycia, podejmuję sie prawie każdej rzeczy, nie szyje jedynie strojów kąpielowych i bielizny a i męskiej odzieży (kiedys szyłam, ale nie przepadam) czasami dla syna, wolę damską odzież, jest ciekawsza. Ja chyba w gorset też bym się już nie wbiła, ale córka uwielbia takie sukienki 🙂
Wszystkie są piękne <3 nie wiem co napisać.. 😀 ta miętowa to mistrzostwo 😀
Dziękuję 🙂
Są przepiękne, moze kiedyś uda mi sie stworzyc podobne cudo
Wszystkie wyglądają prześlicznie, w moim guście zdecydowanie najbardziej jest granatowa z gipiurą przy dekolcie (#2) i malinowa #6:)
Do wytrwałych świat należy, ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć i w końcu wyjdzie 🙂
Pozdrawiam 🙂
Cieszę się, że się podobają, lubię takie kiecuszki szyć, daja dużo możliwości
pozdrawiam 🙂