Są wzory, których jak się człowiek uczepi to je męczy w nieskończoność. Znów poszła na warsztat zmodyfikowana wcześniej góra sukienki, którą miałam przyjemność dwa razy ostatnio Wam pokazać, ale dołem postanowiłam się trochę pobawić. Narysowałam sobie długą trapezową spódnicę troszkę ją poszerzając dołem. Spódnica ma po dwa cięcia na przodach i tyłach a pomiędzy nimi wszyte od góry falbany cięte z koła. Efekt bardzo mi się podoba, bo spódnica nie jest bardzo obszerna, ale sprawia wrażenie, że jest jej troszkę więcej.
Sukienka miała swoją premierę na weselu i powiem Wam, że to był strzał w 10-tkę. Na początku całej ceremonii, byłam w granatowej sukience… no wiecie kościół i te sprawy, ale po pierwszych trzech tańcach stwierdziłam, że powinnam się przebrać bo mimo klimatyzacji… płynęłam. Od momentu kiedy wskoczyłam w tą byłam wniebowzięta, czułam się bardzo swobodnie i naprawdę dobrze. Czasami dobrze się zabezpieczyć i uszyć awaryjnie coś dodatkowego, bo gdybym jej nie miała męczyłabym się całą noc a tak zabawa była przednia bez jakichkolwiek strat ?
Co, gdzie i kto!
- tkanina w ilości 3 metrów kupiona w Natanie
- wykrój na górę sukienki 117 z Burdy 4/2019
- zdjęcia córka ANITA KRYSIAK FOTOGRAFIA
- podszewka elastyczna na górę sukienki, dół z szyfonu w kolorze białym
Powiem tak, sukienka super, piękna, zachwyca, odszyta perfekcja ale ja mam jedno pytanie co Ty robisz, bo ja dawno nie byłam na blogach i teraz Cie widzę i jestem w szoku, wyglądasz tak pięknie tak młodzieńczo, że proszę zdradzić tajemnicę bo zazdroszczę 🙂 🙂 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
To mnie rozbawiłaś, a ja ciągle się do siebie czepiam, bo nic mi się nie podoba. Skóra nie jest już taka promienna jak kiedyś i tylko korzystnie wychodzą zdjęcia w słońcu ? Staram się bardziej dbać o skórę niż kiedyś… od jakiegoś roku kupuje kosmetyki Bandi, bardzo je polubiłam, dla mnie są super bo mam wrażliwą cerę. Kupuje już tylko takie, bo te wszystkie Loreale i tym podobne to beznadzieja, a czasami kosztują fortunę. Córka też podesłała mi trochę fajnych kosmetyków dla babek w moim wieku, bo dostawała w prezencie prowadząc blog… gdyby nie to nigdy bym na nie nie trafiła. I wiesz co zaczęłam troszkę ćwiczyć mięśnie twarzy, bo niestety na tych mięśniach człowiek zupełnie się nie skupia. Jestem w tym zbyt mało regularna a to bardzo źle… muszę się poprawić 😀
Dziękuję Anettko 🙂
Nie no, ta sukienka jest po prostu zjawiskowa! Nie przestaję się nią zachwycać nawet na chwilę. Ten kolor i ten fason, ta lekkość i wdzięk… No po prostu brakuje mi słów i pomysłów, żeby wyrazić mój podziw. Już ta miodowa sukienka mnie zachwyciła, ale ten dół podoba mi się jeszcze bardziej. No nie wygonię już z głowy tej sukienki ?. Będę kiedyś musiała coś podobnego uszyć.
Pozdrawiam serdecznie!
?? Kasiu, bardzo mi miło, ze sukienka tak Ci się podoba. No widzisz czasami najprostsze rozwiązania przynoszą najlepsze efekty, trochę podumałam i wyszła całkiem fajna sukienka ?
Cieszę się, ze mogłam Cię zainspirować
Buziaki ?
Śliczna jest ta sukienka! Jednocześnie lekka i swobodna oraz elegancka i bardzo kobieca 🙂 Napatrzeć się nie mogę, a te piękne zdjęcia tym bardziej nie pozwalają oderwać wzroku 🙂
Bardzo mi miło, ze sukienka Ci się podoba, a zdjęcia… no cóż nikt mi nie powie, ze nie mają znaczenia, gdyby nie były takie, odbiór sukienki tez byłby zupełnie inny. Dziękuję Ci bardzo za komentarz ??
Cześć,
Gdy już myślę, że uszyłaś najpiękniejszą sukienkę na świecie, Ty wrzucasz na bloga wpis z jeszcze ładniejszą. Ta jest zarówno letnia jak i elegancka. Niesamowite połączenie! 🙂
Pozdrawiam,
Kasia
O jak mi miło ? mam nadzieję, że jeszcze Cię czymś zaskoczę. Dziękuję bardzo i ogromnie się cieszę, że Ci się podoba ??
Pozdrawiam
Beata
Dzień dobry, naprawdę uwielbiam Pani bloga, śledzę wszystkie nowe wpisy, podziwiam perfekcję wykonania każdej rzeczy ale niestety nie da się niczego kliknąć na Pani stronie ponieważ ciągle otwierają się dziwne stronki. Dawniej były to „wiadomo jakie” stronki, teraz również antywirus blokuje podejmowane ataki. Czy można coś z tym zrobić? Bez względu na to czy używam komputera, laptopa czy komórki efekt jest ten sam. To niestety bardzo zniechęca… Mimo wszystko życzę dalszych sukcesów i zadowolenia w tej pięknej dziedzinie jaką jest szycie 🙂
Bardzo dziękuję za czujność 🙂 mam nadzieje, że wkrótce nie będzie takich sytuacji. Powiem Pani, że ktoś mi podpiął te koszmarne reklamy. Sprawa była zgłoszona do administratora… ostatnio juz któryś raz coś takiego miało miejsce. Mam nadzieję, że uda się to w końcu opanować i nie będzie więcej takich sytuacji.
Pozdrawiam ?