Dziewczyny szyją sukienki na lato, szyfonowe, z falbanami, zamaszyste i mega kobiece… a ja spodnie 🙂 Niestety, ale 2 lata temu naszyłam kiecek a później i tak biegałam w spodniach, bo wycieczkowo, bardziej mi grały i okazały się bardziej przydatne, więc w tym roku uszyłam już 4 sztuki a to pierwsza z nich. Te spodnie uwielbiam, noszę je bardzo często. Świetnie sprawdziły się na wyjeździe do Gdańska. Mnie jako kierowcy, takie spodnie bardzo odpowiadają, bo nie krępują ruchów, nigdzie niczego mi nie odkrywają i dają dużą swobodę.
Spodnie są z tych o szerszym fasonie, ale ja takie lubię 🙂 w kroju kojarzą mi się z bojówkami.
Samo szycie nie sprawiało mi żadnych problemów. Ten wykrój świetnie się szyje i nie serwuje nam po drodze żadnych niespodzianek. Zmianą jaką tu wprowadziłam jest zwężenie na biodrach do okolicy kolan, bo spodnie są mega szerokie, więc je delikatnie zebrałam, żeby uniknąć efektu bryczesów 🙂 a i tak pozostały szerokie, ale takie już mi pasowały.
W zasobach resztkowych znalazłam niezbyt duży kawałek bawełny z elastanem jaki mi został po szyciu spódnicy dla córki, więc dorzucając resztkę białego lnu, udało mi się skroić taką kamizelkę, którą mogę narzucić jako dodatek do tych spodni a też do innych uszytych niedawno.
Kilka słów na temat szycia…
Tak jak już wspomniałam wcześniej, wykrój fajny… jak ktoś lubi takie szersze spodnie. Wykorzystana tkanina to BAWEŁNA kupiona w Natanie bardzo przypadła mi do gustu, bo jest z tych konkretnych w chwycie i lekko sztywna, jak dla mnie bardziej odpowiednia na spodnie, albo prostą sukienkę. Nie prześwituje i bardzo dobrze się szyje. Wykrój 119 z Burdy 3/2018
Kamizelka uszyta z BAWEŁNY SATYNOWANEJ Wykroju nie podam, bo kombinowałam sama, coś tam wycięłam coś dorysowałam i tak oto uszyło mi się coś takiego 🙂 i to tyle. Komplet może nie dla każdego przypaść do gustu, ale jak ubieram trampki, narzucam mały plecak w takim stroju czuję się najlepiej zwiedzając ciekawe miejsca 🙂
zdj. córka <3 @anitakrysiak.fotografia (instagram)
Anita Krysiak Fotografia facebook
Jej, jeszcze nie zdążyłam skomentować sukienki z poprzedniego posta, a tu już nowe uszytki! Sukienka swoją drogą jest super, chyba najlepszy model na lato, i myślę że powinnam właśnie coś takiego popełnić, bo przekombinowanych mam już trochę i rzadko się zdarza żebym je naprawdę polubiła. Ale te spodnie, ten komplet tutaj to naprawdę coś, co rzadko pokazujesz, a jest Ci w tym tak dobrze! Bardzo się zdziwiłam, jak powiedziałaś z którego wykroju korzystałaś. Te spodnie na modelce nie budzą mojego entuzjazmu, w przeciwieństwie do Twoich! O żesz, a szukałam niedawno wykroju bojówek i zupełnie nie pomyślałam o tym modelu, a teraz trochę żałuję. Chyba trzeba będzie to nadrobić 🙂
Kamizelka doskonale uzupełnia ten luzacki wizerunek. Zdjęcia są śliczne, sceneria niezwykła, Pani Fotograf ma dobrą rękę i dobre oko 🙂 Pozdrowienia dla Was obu!
Dziękuję Ci bardzo za komentarz 🙂
Zdjęcia robione w Ogrodzie Oliwskim w Gdańsku Oliwie Co do ręki i oka fotografa… jest zdolna!!! Właśnie zdała dyplom z wyróżnieniem w szkole fotograficznej, to wiadomo 😀 musi się znać :))) ale do tej pory nigdy nie było okazji, żeby razem coś popróbować 😀
Co do spodni, zanim zabrałam się za ten model, przekopałam chyba wszystkie Burdy. Jak już wybrałam, uszyłam najpierw taki szkicowy model próbny, żeby w razie czego poprawić wykrój i w zasadzie tylko odrobinę zwęziłam na górze w biodrach i to wszystko. wykrój jak dla mnie bomba, mam uszyte jeszcze jedne oliwkowe 🙂 Możesz spróbować, ja wykrój zaznaczam jaki super, i odkładam do wykrojów wartych kolejnego użycia 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Beatko jest super ! Widzę, że nadganiasz zaległości w publikacji uszytków 🙂 I super, czekam na więcej. Ten biały outfit ze spodniami bardzo mi się podoba, taki mega wygodny ale zarazem elegancki. Bardzo Ci pasuje 🙂 Nigdy nie szyłam kamizelki, fajnie, że tak pokombinowałaś ze swoją wersją – masz teraz rzeczywiście rzecz, która możesz sobie urozmaicać wiele stylizacji.
No i te białe trampy do tego wszystkiego – rewelacja 😀 I choć wcześniej nigdy nie podejrzewałabym Cie o trampki, to powiem Ci szczerze, że wyglądasz teraz jakbyś się w nich wręcz urodziła. Tak Ci pasują ! 🙂
W trampki ubrałam się pierwszy raz rok temu i zakochałam się w takim look-u nie dość, ze wygodnie to jeszcze naprawdę fajnie i na luzie, tak mi się to spodobało, że w tym roku takich trampek mam 3 pary 🙂 i nie żałuję bo pasują mi do wielu rzeczy 🙂
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz 🙂
Beatko, ale ten zestaw to już jest po prostu sztosik!!! Ja się z miejsca w nim zakochałam i nie widzę teraz innego wyjścia – muszę po prostu uszyć coś w podobnym stylu, bo inaczej skisnę ;). Te spodnie są idealne, tam gdzie trzeba – dopasowane, a gdzie indziej luźniejsze, by zapewnić trochę swobody. I te podwinięte nogawki. Cud, miód orzeszki! Kamizelka tylko dopełnia tego idealnego dzieła. Koniecznie muszę sobie coś podobnego sprawić. Wspaniały zestaw. A Tobie rewelacyjnie w takiej sportowej elegancji.
Kasiu… lubię eleganckie rzeczy, ale w sumie na urlopie, gdzie biegam i zwiedzam, szpilki czy buty na obcasach odpadają, opięte i dopasowane kiecki też, więc szukam alternatywy na zupełnie inny strój, wygodny, ale nadal dobrze wyglądający. Co mi po efektownych strojach, jak później zupełnie mi się to nie sprawdza, więc teraz myślę trochę w innych kategoriach 🙂
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, ze uszyjesz sobie coś podobnego bo znając Ciebie juz troszeczkę, wiem, że będziesz czuła się w czymś podobnym bardzo dobrze 🙂
Świetny jest ten zestaw! 🙂 Spodnie rewelacyjne, muszę zainteresować się tym modelem. No a kamizelka to już tylko dodaje smaczku 🙂 Wiem o czym mówisz z tym wygodnym strojem na wyjazdy, ja też zawsze dużo chodzę i zwiedzam ile się da, więc wtedy wygodny strój to konieczność 🙂 A Twój nie dość, że wygodny, to jeszcze bardzo ładny. No i zgadzam się z Natalią, te trampki świetnie pasują i do zestawu i Ty świetnie w nich wyglądasz 😀
Bardzo dziękuję 🙂
Strój to podstawa dobrego samopoczucia a jeszcze jak jest idealnie dobrany do sytuacji to lepiej być nie może, w tym wypadku trafiłam w 10 🙂
Uwielbiam go, ma jeszcze oliwkowe spodnie w tym fasonie i te to już the beściaki 😀
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Spodnie rewelacja, bardzo mi się podobają, faktycznie są bardziej praktyczne niż sukienki i też chętnie bym w takich biegała. kamizelka dopełnienie całość, był jeden rok, że byłam oczarowana kamizelkami i szyłam je non stop, trochę mi przypomniałaś o nich, muszę też pomyśleć. Dawno nie komentowałam postów, ale dopiero od miesiąca pierwszy raz byłam w stanie wejść na bloga i czytać lub pisać, żałoba to trudny okres u mnie wszystko się w tym roku skumulowało.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Oj… Anettko współczuję, takie momenty w życiu są bardzo trudne. Mnie zawsze przerażają… niestety są nieodłącznie w naszym życiu ?dziękuję, za komentarz ?Pozdrawiam serdecznie ?
Beata, bardzo, ale to bardzo mi się podoba ten zestaw 🙂 Ekstra spodnie, pasek w miodowym kolorze, szykowna kamizelka i dobrze dopasowana bluzka tworzą stylowy look 🙂 Pięknie się prezentujesz, duże brawa także za zdjęcia 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję bardzo Ada 🙂 Uwielbiam takie zestawienia, chociaż przyznam, ze kamizelka gosciła w mojej szafie lata temu, nawet nie potrafię powiedzieć jak dawno to było 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂