Dziś pokazuję Wam w całej okazałości czerwoną sukienkę, którą uszyłam na konkurs. Ta sukienka podobała mi się chyba najbardziej z trzech jakie uszyłam na tę okazję. Może nie tylko zaważył tu kolor czerwony, ale jej prostota a jednocześnie to coś, co nie pozwala przejść obok obojętnie. Pokusiłam się jedynie o wyszycie kwiatów ma hafciarce i naszycie na sukienkę.
Wykrój, który wybrałam jest z Burdy 11/2016 133 ale tu wykorzystałam formę na górę, dół natomiast chciałam aby był jak najbardziej zamaszysty i obfity. Sukienka jest na podszewce, a góra odszyta tą samą tkaniną, która jest delikatnie rozciągliwa.
Może nie zabrzmi to skromnie i obiektywnie, ale jak dla mnie ta sukienka jest przepiękna, ale to tylko moje zdanie ? a przyznaję, ze bardzo mało podoba mi się moich rzeczy aż tak.
Tkanina jest ze sklepu NATAN
Wykorzystałam tu 5 metrów tkaniny, 1,5 metra podszewki na dół, zamek, ale też sporo organzy i folii do haftu. Sukienkę szyłam 2,5 dnia. a hafciarka pracowała cały dzień aby wyhaftować kwiaty do naszycia.
Oceńcie sami ?
Modelka na zdjęciach to Paula Stawarz, piękna, naturalna dziewczyna i do tego przemiła osoba, bez focha jak to się niektórym dziewczynom zdarza po kilku sesjach.
Zdjęcia w wykonaniu mojej córki Anity