Wracam po dosyć długim milczeniu. Nie było to spowodowane lenistwem, a sporą ilością pracy no i fatalną pogodą, która niestety w żaden sposób nie chciała się poprawić. Nie wiem jakie macie odczucia, ale ja zawiodłam się strasznie tegoroczną letnią aurą, Rejon warmińsko-mazurski nie obfitował  w jakieś zabójcze temperatury, nawet wiatrak, który przyniosłam z piwnicy aby chłodzić się w upalne, letnie dni „wynudził” się za wszystkie czasy (: No cóż, są rzeczy na które człowiek nie ma wpływu, więc trzeba się z tym pogodzić i ew. szukać jakichś rozwiązań. Chodzą mi po głowie pomysły, i jak się uda nie będę zależna od aury.  Przez czas mojej nieobecności zebrała mi się kupka uszytych rzeczy, ale do dziś ani nie sfotografowanych ani opisanych. Mam nadzieje, że uda mi się w najbliższym czasie podzielić się z Wami moimi pomysłami.

W tym czasie kiedy tu nie gościłam miałam przyjemność, uszyć kilka bardzo fajnych rzeczy, w tym 3 sukienki dla druhen (dla mojej córki i jej koleżanek) szytych z pięknej szarej koronki.  Ponieważ każda z nich ma inne upodobania zdecydowały się na identyczny dół w sukience ale górę każda dostosowała do siebie. I takim sposobem szyłam jedna hiszpankę, jedną sukienkę z gołymi plecami i komplet bluzka ze spódnicą. Niestety zdjęć na razie nie mam , ale liczę, że coś mi skapnie niedługo (: wtedy Wam pokażę.

Ale wracajmy do sedna postu…dziś pokażę sukienkę, która uszyłam z dzianiny nurek kupionej u AleTkaniny.pl

Na sukienkę wykorzystałam bardzo przyjemną bazę wykroju z Burdy, dorzucając inne rękawy, modyfikując dekolt i dodając odrobinę kontrastu w postaci czarnych dodatków. W pierwszej wersji, rękawy były zupełnie inne, niestety nie mogłam przekonać się do nich, wiec dumałam, dumałam i wyszło coś takiego, co wg mnie wygląda ciekawie i taka wersja bardzo mi pasuje.




RĘKAWY – instruktaż

Samo wykonanie takich rękawów jest niezwykle proste. Może posłużyć do tego jakakolwiek taśma, satynowa, rypsowa czy jak w moim przypadku filcowa.

Paski na kokardki mają 15 cm długości, na poprzeczne paski kokardek 5,5 cm. Najpierw przypinam środkowy, przyszywam, prasuje a później zaznaczam miejsca przyszycia kokardek szpilkami.

Paski na kokardki składam do środka, można je zamocować przeszywając ręcznie na środku aby pasek się nie rozszedł, następnie z góry układam poprzeczny i zawijam jeden koniec pod spód, układam na rękawie i przypinam jeden bok.

Następnie go przyszywam, i zawijam drugą stronę i tez mocuje szwem.

… i to tyle (:  oczywiście w tym poście. Mam już sporo do pokazania,  zdradzę, ze jest tam kilka sukienek, dwie krótkie kurteczki, płaszczyk i kurtka parka. Pozdrawiam (: