No, proszę… znów coś szyję po raz pierwszy dla siebie… a jest to ta kopertowa sukienka. Jeszcze nigdy takiej nie miałam, ani welurowej ani kopertowej… jak ja się uchowałam ?  Jakoś tak wyszło, że przez tyle lat, nawet do głowy mi nie przyszło, żeby uszyć coś podobnego dla siebie.

Przeglądając tkaniny w Natanie natknęłam się na ten piękny

WELURwelurKupiłam taką ilość, ze uszyłam jedną sukienkę córce a drugą sobie.

Szycie i wykrój

Do uszycia posłużył mi wykrój 103 Z Burdy 2/2018, i muszę przyznać, że szyło się świetnie. zamiast szerokiego paska, uszyłam dwa cienkie wiązania, które przekłada się przez otwór z boku motając się nim dookoła. Zmieniłam też rękaw, poszerzając go ku dołowi, tam też robiąc tunel i wciągając gumkę.

Burda 2 2018

To chyba wszystkie zmiany jakie wprowadziłam w trakcie szycia.

Sukienka wygląda tak…

sukienkasukienka sukienkakopertowawekurowawelurowakopertowa sukienkadekolt kopertowysukienka kopertowasukienkawykrój

I dziś to tyle, nie ma co się rozpisywać, szyje się łatwo, prosto i przyjemnie.

Wybaczcie, ale walczę od tygodnia z zatokami i z bólem głowy nie jest łatwo funkcjonować, ale następnym razem będzie treściwiej.